W ramach projektu "My-czyli inni" grupa uczniów Szkoły Podstawowej nr 32 w Kielcach, pod opieką nauczycieli języka polskiego (p. Mariusza Świerczyny, p. Magdaleny Janus), przygotowała przedstawienie pt. „Jasio Jeż” poruszające temat osób niepełnosprawnych i zagrożonych wykluczeniem społecznym. Spektakl został wystawiony w budynku Szkoły Podstawowej nr 32 w Kielcach w dniu 3 grudnia 2018 r. – Dzień Osób Niepełnosprawnych – o godz. 10.15 i 12.00. Odbiorcami sztuki byli uczniowie naszej szkoły i ich rodzice oraz zaproszeni goście – niepełnosprawni uczniowie ze szkół i przedszkoli na terenie Kielc.
Przedstawienie Jasio Jeż jest inspirowane baśnią braci Grimm. Opowiada o chłopcu - synu nieszczęśliwego ojca i tchórzliwej matki - rodziców, którzy bardzo chcieli mieć dziecko, ale nie potrafili stworzyć zgodnego związku. Matka spędzała dni na usługiwaniu mężowi, który nigdy nie darzył jej ani szacunkiem, ani miłością. Kobieta winą za urodzenie się chłopca w skórce jeża obarczała męża, który rzekł do niej kiedyś: a bodaj byś jeża urodziła. Ten zaś twierdzi, że takiego syna żona urodziła mu na złość. Oboje nie akceptują swojego dziecka. Jasio, który sam też siebie nie lubi ani nie akceptuje, postanawia udać się w świat, aby pomóc sobie i rodzicom. Zabiera ze sobą tylko koguta i ojcowską gitarę. Podczas swojej podróży spotyka dwóch królów - jeden z nich okazuje się kłamcą, drugi zaś człowiekiem szlachetnym, tolerancyjnym i bez uprzedzeń. Za wskazanie im drogi do królestwa Jasio otrzymuje dużo pieniędzy, które wydaje, kupując prezenty dla swoich rodziców i wyprawiając ucztę dla mieszkańców rodzinnej wioski. Prezenty jednak nie sprawiają radości rodzicom, którzy nie potrafią cieszyć się sukcesem syna ani być z niego dumni. Jasio ponownie wybiera się w podróż. Tym razem zakochuje się, z wzajemnością, w córce szlachetnego króla. Miłość, uznanie i akceptacja okazują się najlepszą formą terapii dla zamkniętego w sobie, zakompleksionego i nieszczęśliwego Jasia. To one właśnie powodują, że pęka skorupa z jeżowej skóry. Na tle płomieni ogniska dokonuje się przemiana chłopca. Ogień trawi jeżową skorupę, a ciało Jasia pokrywa się ranami. Dopiero rekonwalescencja po rytuale przejścia, czyli zamknięcie bohatera w metaforycznym kokonie, z którego musi wykluć się jako nowy człowiek, pozwala mu na odnalezienie drogi do siebie i samoakceptację. Teraz Jasio może już tylko wrócić do domu i pojednać się z rodzicami.
Baśń ta może być rozumiana jako opowieść o autyzmie, ale też o młodzieńczym buncie i agresji, o bólu odrzucenia; o leczącej sile miłości i bólu terapii - po zrzuceniu i spaleniu skóry jeża Jaś jest poraniony i musi skorzystać z pomocy specjalistów - medyków. Ważne jest też zauważenie kontekstu społecznego oraz znaczącej dla zachowań dziecka roli rodziców.